Koncerty
Sekcja fortepianu PSM I st. im. A. Tansmana w Łodzi
serdecznie zaprasza na
Koncert Jesienny
w wykonaniu uczniów z klasy fortepianu
p. Justyny Jamróz, p. Małgorzaty Piechnat oraz p. Magdaleny Sztandery-Wikszemskiej
24 października 2024 r. o godz. 18.00
sala kameralna, Szpitalna 5/7
Koncertowy savoir-vivre
Krytyk Byron Belt napisał 10 przykazań etyki koncertowej.
Oto kilka zasad, które powinny być przedrukowywane w każdym programie koncertu.
Zdrowy rozsądek i uprzejmość podnoszą przyjemność uczestnictwa w magii sztuki (dotyczy to również kina)!!!
Nie będziesz:
- Rozmawiał. Najważniejsze przykazanie. Zostań w domu jeśli nie jesteś w nastroju do wysłuchania tego, co jest grane na scenie. Jest to szczególnie ważne w przypadku telefonów komórkowych. Pamiętaj: w sali koncertowej nie odbieraj telefonu!
- Mruczał, śpiewał i wiercił się. Muzycy nie potrzebują twojej pomocy, potrzebują ciszy.
- Szeleścił swoim programem.
- Żuł gumy. Niewybaczalny jest hałas, ale także widok eleganckiej publiczności żującej gumę nie jest zbyt przyjemny.
- Nosił głośno tykających zegarków i brzeczącej biżuterii. Być może właściciele są przyzwyczajeni, ale dodatkowe efekty perkusyjne przeszkadzają innym.
- Wyjmował cukierków z szeleszczących papierków. Jest to najpoważniejsze przestępstwo. Jeśli masz zapalenie gardła, rozwiń swoje tabletki pomiędzy aktami lub częściami utworu muzycznego. Jeśli zaskoczy cię kaszel, otwórz pastylki możliwie najszybciej. Starając się otwierać opakowanie powoli, tylko przedłużasz tortury dla wszystkich wokół Ciebie.
- Wzdychał z nudów. Jeśli umierasz z nudów zachowaj to dla siebie. Twój sąsiad może być zachwycony muzyką (co swoją drogą też powinien okazywać umiarkowanie).
- Czytał i pisał. Takie zachowanie charakterystyczne dla krytyków muzycznych jest niegrzeczne. Przychodzisz na koncert, aby posłuchać i tylko to rób. Uwagi można przeczytać przed koncertem abo po nim.
- Przychodził spóźniony i wychodził wcześniej. Jest to niegrzeczne wobec artystów i publiczności, gdyż wprowadza zamieszanie - spóźniony musisz przeciskać się przez rzędy w stronę swojego miejsca.